Czasami zamiast na drezynę można się wybrać na nasza linie z aparatem fotograficznym. Każda pora do robienia zdjęć jest dobra. Jesienne słońce letni deszcz lub zimowe uśpienie...
Poniżej prezentujemy niektóre z fotografii wykonanych na naszym drezynowym szlaku przez kolegę Wojtka Frytkowskiego na przełomie marca i kwietnia 2005 roku. Warto na chwilę się uspokoić usiąść wygodnie i popatrzeć na inne ujęcie naszej małej kolei...
Podpisy pod fotografiami są zbędne czytaj zdjęcia oczyma wyobraźni!!!