Jesienny wyjazd drezynowy
26 listopad 2004
Około 9:30 z pociągu osobowego z Poznania wysiadło dwóch moich przyjaciół ze studiów. Dzień dzisiejszy był już od dawna przez nas planowany i w końcu doszło do naszego spotkania na drezynach. Wycieczkę rozpoczęliśmy od wizyty w pobliskim sklepie.., a następnie ruszyliśmy z peronu 2 nasza "kiwajką" w stronę Sepna. Po drodze, korzystając z okazji, że była wspaniała pogoda robiliśmy wiele foto-stopów, co widać na poniżej załączonych fotografiach. Wycieczka udała się wspaniale. Do Grodziska wróciliśmy około godziny 15:30 i w związku z tym, że moi koledzy mieli jeszcze trochę czasu do pociągu powrotnego pojechaliśmy na linie w stronę Opalenicy. Tu również zrobiliśmy parę zdjęć. Następnie wróciliśmy na stacje załadowaliśmy drezynę na przyczepkę i rozjechaliśmy się do swoich domów.
Mikołaj
Przygotowanie do wyprawy
Wjazd na stacje w Grodzisku od strony Wolsztyna i Kościana
Semafory wjazdowe dla pociągów z Wolsztyna i Kościana
Panorama Grodziska widziana z drezyny
I lecimy po moście
Przepust za drogą krajową nr 32
Ten sam most tylko inne ujęcie
Las przed stacją w Ujeździe
Tomek i Tomek w środku lasu...
Pierwsza stacja: Ujazd Wlkp
Pociąg drezynowy numer 33856, odjazd
"Pociąg" ruszył
Trasa między Borzysławiem a Plastowem
Przejazd kolejowy przed Plastowem
Ten sam przejazd kolejowy
Panorama Kamieńca
Stacja Plastowo
Most nad Mogilnicą
Wspaniały most i równie wspaniały klimat
Wspinaczka mostowa
Stacja Sepno
Pojechaliśmy za stacje w Sepnie do miejsca ostatniego oczyszczania linii
Tu zakończyliśmy ostatnie oczyszczanie szlaku
A tak wygląda szlak w przeciwnym kierunku
Nasza drezyna i ponownie stacja Sepno
Po przyjeździe do Grodziska mieliśmy dodatkowych klientów
Grodzisk po powrocie
Popołudniowe klimaty
A to już trasa na Opalenice i semafor wjazdowy
Zapadł już zmrok pora się pakować
Drezyna już jest na przyczepce, można wracać do domu